falko |
z cyklu: Obrazy nienamalowane, obraz III
myślę
o tym obrazie
przede mną
obok
za mną
zbyt szary
mało transparentny
(takie modne słowo)
nieoczywisty
szukam oparcia
patrząc uważnie
ale nie ma
abstrakcja
czysta forma
treść zagubiona
nieodgadniona
jednak pochłania mnie
bez reszty
więzi
zaprząta umysł
obezwładnia
nie pozwala odejść bezkarnie
rozpuszczam się jak cukier w kawie
może gdyby był namalowany
byłoby inaczej
Wiesław Fałkowski falko, 07-02-2018
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz