Milosav Druckmuller (Brno University of Technology)
|
Obłok Magellana
długo szedł
stanął na górze
droga skończyła się
i dalej iść już się nie dało
słyszał kiedyś cichy szept o tym
że droga czas i wszechświat
są nieskończone
i że zawsze trzeba dokądś zmierzać
bezustannie
słyszał kiedyś cichy szept o tym
że droga czas i wszechświat
są nieskończone
i że zawsze trzeba dokądś zmierzać
bezustannie
cóż to za góra
– pomyślał Skórzybut
pagórek zaledwie
jednak trwało
nim wspinając się mozolnie
dotarł tutaj
na sam koniec drogi
siadając
na zwalonym przez burzę pniu
popatrzył wokół
a tu niebo nad nim
chmury tak blisko nad głową
nosem by je wciągnął
i jeziora błękitne
odbijają się w oczach
przeciekają
spływają
kroplami po policzkach
do ust
i trawa zielona na zboczu
(Skórzybut łapczywie wciąga powietrze kilka razy)
zapach więdnącej miesza się
z tajemniczym zapachem
nadchodzącego zmierzchu
cienie coraz dłuższe i dłuższe
uciekają
słońce zachodzi
Skórzybut leży zapatrzony w gwiazdy
atrament granatowy
powoli wypełnia jego umysł
marzy o podróży nieodbytej
do Obłoku Magellana
Wiesław Fałkowski falko,12-02-2018
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz