falko |
likier z fiołków
łkasz
ukrywasz skrzętnie łzy swoje
tak abym nie zobaczył ich
ani ja ani oni
nasze dzieci już nie dzieci
nasza miłość już nie miłość
nasze marzenia
dziś koszmary
żyliśmy razem
dziś obok siebie
pragnę być z tobą
nie obok ciebie
całować czule
pieścić namiętnie
dotykać
nie dotknąć
wybacz
nie płacz proszę
mamy przecież
jeszcze kilka kropli
likieru z fiołków
Wiesław falko Fałkowski, 2011
dziś koszmary
żyliśmy razem
dziś obok siebie
pragnę być z tobą
nie obok ciebie
całować czule
pieścić namiętnie
dotykać
nie dotknąć
wybacz
nie płacz proszę
mamy przecież
jeszcze kilka kropli
likieru z fiołków
Wiesław falko Fałkowski, 2011
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz