sobota, 29 kwietnia 2017

Cieniem malowane

falko

Cieniem malowane

...a w ogrodzie rozkwitały żonkile i tulipany
gdy promienie słońca na białej ścianie domu
obraz dwojga postaci cieniem malowały
zdawać by się mogło że tak przytulone
trwać będą wiecznie trzymając się za ręce
rozpamiętując namiętne ciepło słonecznej poświaty
nagle zaczęły niknąć oddalać się od siebie
nagle pobladły bladością poszarzałej ściany
nagle burzowa chmura  słońce zasłoniła
...a w ogrodzie ciągle kwitnące czereśnie upojnie pachniały

Wiesław Fałkowski falko
#wiesławfałkowskifalko


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kiedy poeta nienawidzi siebie za radość z widoku martwych wrogów

  Kiedy poeta nienawidzi siebie za radość z widoku martwych wrogów ty wiesz jak ja siebie teraz nienawidzę za tę radość na widok zabijania  ...