wtorek, 8 sierpnia 2017

Paznokcie obgryzę

falko
Paznokcie obgryzę

życie powoli stacza się
wstecz
jak wagon
pełen złych intencji
po bocznym torze
ułożonym przez
jakiegoś głupka

zjem gęstą zupę
szczęście zostawię na deser
w proteście
palce obliżę obleśnie
pomalowane
na granatowo
paznokcie
obgryzę

Wiesław Fałkowski falko, 2016

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kiedy poeta nienawidzi siebie za radość z widoku martwych wrogów

  Kiedy poeta nienawidzi siebie za radość z widoku martwych wrogów ty wiesz jak ja siebie teraz nienawidzę za tę radość na widok zabijania  ...