środa, 13 maja 2020

Angelologia

falko

Angelologia

powstają z potu wszystkich świętych
pracujących w kampanii
reklamowej boga jedynego

każdego poranka
wychodzą z rzeki nowe anioły

trzymają się za ręce
boją się zgarbionych drapieżców
przycupniętych na parkowych ławkach
sypiących dla niepoznaki popiół
na głowy nowonarodzonych pokoleń

całymi dniami
płochliwe anioły jak szare gołębie
o czarno-czerwonych nóżkach
zbierają okruchy chleba codziennego
pieczonego według przepisu z lidla

potem każdy anioł chwali boga
jeden jedyny raz
i odchodzi
dla duszy staje się ciałem
dla nieba ziemią
dla mężczyzny kobietą

gubi swoje skrzydła
wraca w nurt rzeki
w której woda płynie wartko jak czas
od samego początku
do samego końca

Wiesław Fałkowski, HH, 13 maja 2020

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kiedy poeta nienawidzi siebie za radość z widoku martwych wrogów

  Kiedy poeta nienawidzi siebie za radość z widoku martwych wrogów ty wiesz jak ja siebie teraz nienawidzę za tę radość na widok zabijania  ...