sobota, 10 września 2016

Harmonia

falko


Harmonia
Aaron Fagan
przetłumaczył z angielskiego Wiesław falko Fałkowski


Syzyf stawia się każdego ranka,
Musi stawiać czoło górze przez cały dzień,
Przez całą piekielną wieczność, a nocą,
Nie osiągnąwszy szczytu,
Znowu wraca powoli do podnóża skały
Skąd ruszał i patrzy, jak mu się zdaje
Świeżym okiem,
Stara się dostrzec dlaczego znowu
Wszystko kolejny raz poszło nie tak, później
W mieście siada przy barze, chłodzi skrwawione dłonie
O whisky z lodem,
Wytycza nowe ścieżki,
Na serwetce, wewnątrz mokrego kręgu
Po wilgotnej szklance, jeszcze raz,
Drżącymi rękoma wyznacza
Absurdalnie długą trasę, jeszcze raz, a jeśli to nie mapa,
Można by pomyśleć, że to opowiedziana historia,
Albo kawałek nagiej prawdy
O cierpliwości w obliczu śmierci,
Z całym jej dobytkiem,
Wszystkimi atrybutami.

Aaron Fagan. Originally published in Poem-a-Day on September 8, 2016, by the Academy of American Poets.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kiedy poeta nienawidzi siebie za radość z widoku martwych wrogów

  Kiedy poeta nienawidzi siebie za radość z widoku martwych wrogów ty wiesz jak ja siebie teraz nienawidzę za tę radość na widok zabijania  ...