falko |
Irytujący brak równowagi
A jeżeli ten cały świat, to całe życie to tylko imaginacja?
Wymysł wrzaskliwego idioty albo wiejskiego głupka,
co do trzech zliczyć nie potrafił, a jednak licząc krowie placki na łące,
przez zwykły przypadek odkrył niesprawiedliwość
i irytujący brak równowagi szczęść i nieszczęść we wszechświecie.
Dlatego tak bardzo ludzka to rzecz patrzeć przed siebie i szukać znaku,
że będzie dobrze i wszystko może się zdarzyć,
i że będziemy jeszcze szczęśliwi.
Tak samo patrzeć za siebie, w głąb nieprzeniknionej otchłani,
gdzie jak w czarnej dziurze za horyzontem zdarzeń
giną nabrzmiałe od płaczu wspomnienia wessane do jądra niepamięci,
zmiażdżone grawitacją grzechów niechybnie popełnionych
i szukać tam - w kosmosie, śladów szczęść dawno zapomnianych.
Ludzka to rzecz po zielonych łąkach wzgórz szczęśliwych gonić białe koźlęta,
grzeszyć do utraty tchu, a potem z ciekawością czekać co sąd ostateczny przyniesie:
potępienie, rozgrzeszenie czy żal.
Później, kiedy wszystko się już wyjaśni,
mroczna noc krzykiem a dzień ciszą nas będzie wołał
i pętla zakrzywionego czasu zaciśnie się na naszej szyi,
to wtedy ludzką rzeczą będzie powiedzieć - Niczego nie żałuję.
Wiesław falko Fałkowski, 2016
Wiesław falko Fałkowski, 2016
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz