wtorek, 31 maja 2016

Wiewiórka

falko



Wiewiórka
usypianka nie tylko dla dzieci

Brawurowo
przez cały bezmiar kosmosu
miejskiego ogrodu
biegnie wiewiórka.
Jest tak lekka i zwinna,
że źdźbła traw zaledwie muska.
Po chwili wbiega chwytając się
porowatej kory miedzy konary
stuletniego drzewa.
Wspina się dalej.
Po pniu  jeszcze wyżej.
Strąca z liści kropelki wody,
drobinki pozostałe po deszczu.
Wysoko między gałązkami
przystaje na chwilę.
Sprawdza, czy jej park - ograniczony,
ale może jednak nieskończony kosmos
wystarczy?

Skąd się wzięła ruda wiewiórka?
Namalowały ją dzieci po niedzielnym spacerze
kolorowymi farbami na białym papierze.
A gdzie wiewiórka pobiegnie gdy parku nie starczy?
  • Wiewiórka powróci wtedy
    skacząc brawurowo
    przez otwarte okno
    do dziecięcych snów.
  • Ta ruda kurwa powróci wtedy
    skacząc brawurowo
    przez otwarte okno
    do twoich fantazji erotycznych
    ty pokręcony dupku.


  • Proszę wstawić odpowiednią wersję zależnie od wieku, płci i poglądów na ochronę środowiska naturalnego i na wegetarianizm.

Wiesław falko Fałkowski, 2016

poniedziałek, 30 maja 2016

Jałmużna dla najbiedniejszych

falko

Jałmużna dla najbiedniejszych


Biedni, pozostały im już tylko pieniądze,
klęcząc na stopniach
katedry wyobraźni
proszą o wsparcie.

Tak biedni, że rzucane w jałmużnie
marzenia traktują podejrzliwie.
Marzenia  zamknięte w sejfie
tracą szybko na wartości.
Wetknięte do przegródki
na kartę kredytową umierają.
W oczach marnieją na kontach
obok liczb z dowolną cyfrą
od jeden do dziewięciu
i niezliczoną ilością zer.

Nie dają się zamykać w bankach.
Uwielbiają wolność i otwarte umysły.
Czasami zwabione zapachem skórzanej tapicerki
nowych aut prosto z salonu sprzedaży,
fruwające wokół kolorowe marzenia
dostaną się do środka i osiadają
ledwo widoczną mgiełką na wstecznym lusterku.
Wycierane irchą, cienką skórką obdartą z koziołka
uciekają, wracają do otwartych głów marzycieli.

Biedni, którym pozostały już tylko pieniądze,
nie przyjmują jałmużny z marzeń. 
Mówią, że na marzenia
mogą sobie pozwolić
tylko ludzie bardzo bogaci.

Wiesław falko Fałkowski, 2016



niedziela, 29 maja 2016

Milczenie pszczół

falko


Milczenie pszczół

W syczuańskim powiecie Hanyuan
W dwudziestym wieku zamilkły pszczoły.
Ostatnie w roku Szczura z żywiołu Ognia.

Mimo to, wiosną każdego roku
Zaczynają kwitnąć grusze
W syczuańskim powiecie Hanyuan.

Ludzie chwytają wtedy za pędzle zrobione
Z kurzych piór i bambusowych kijków.
Będą zapylać kwitnące sady.

Kiedy w okolicy słychać było
Brzęczenie pszczół wszyscy byli szczęśliwi
W syczuańskim powiecie Hanyuan.
.
Pszczoły zbierały nektar z kwiatów
Kwitnących sadów na wzgórzach
I wytrwale zapylały grusze.

Mieszkańcy  syczuańskiego powiatu Hanyuan
Chętnie jedli miód odbierany pszczołom
I czekali aż dojrzeją gruszki.

Ludzie z całego świata
Znają smak pysznych gruszek
Z syczuańskiego powiatu Hanyuan.

Kiedy mieszkańcy wytruli już wszystkie pszczoły
Szybko nauczyli się za pomocą małych pędzelków  zrobionych
Z kurzych piór i bambusowych kijków zapylać  kwitnące sady.

Mimo podejmowania wielu prób
Nie nauczyli się  jednak dotychczas brzęczeć
I robić miodu takiego jak pszczoły.

Dzięki tym pracowitym ludziom możemy nadal jeść gruszki,
Ale już nigdy nie skosztujemy pszczelego miodu
Z syczuańskiego powiatu Hanyuan.




sobota, 28 maja 2016

Dwie siostry

falko

Dwie siostry


Miłość i Śmierć, siostry dwie. Śpią tysiące lat obok, 
placami zwrócone do siebie, jedną kołdrą przykryte.
Życie mija leniwie jak szeroka rzeka na wielkiej równinie.
Ledwo się któraś z sióstr poruszy,
już wzburzony nurt rzeki brzegi strome rzeźbić zaczyna.
Spienione wody rwą z dna kamienie jak strumień górski,
co i rosnące na brzegu wiekowe świerki zabiera,
gdy się deszczem obfitym napełni, rozgniewa.
 
Budzi się Śmierć,
rzeka wały ochronne niszczy, wokół brunatnym mułem
dorobek ludzi, rodzin, całych pokoleń, narodów pokrywa.
Śmierć - siostra dobra, czy zła? Kto to osądzać będzie?
Braci, przeciw sobie do wojen, rzezi i zdrady podrywa.
 
Kiedy Miłość się budzi, a Śmierć znowu zasypia,
rzeka się burzy, niby delikatniej ludzkie losy obmywa
i choć rodzą się dzieci, powstają miasta, wyrastają lasy,
to namiętność i zazdrość braciom rozum odbiera.
Miłość - siostra dobra, czy zła? Kto to osądzać będzie?
 
A ty, którą siostrę zbudzisz w ten czas szalony, nieodgadniony?
Niech śpią, nie budźcie. Niech śpią dwie siostry
placami zwrócone do siebie, jedną kołdrą okryte.
A życie?
Życie niech płynie spokojnie jak szeroka rzeka
pokryta nudną pianą grozy ludzkiego istnienia.
 
Wiesław falko Fałkowski, 2016

czwartek, 26 maja 2016

wstęp do zielarstwa*

falko

wstęp do zielarstwa*


zeszłoroczny śnieg topnieje
w moich wspomnieniach
obchodzi mnie tyle
co jutrzejszy kac
kiedy tyle wina

zeszłoroczny śnieg gwałtownie
zmienia się w błoto
ja razem z nim
roztapiam się w hotelowym barze
tylko krople Inoziemcowa mogą pomóc
na egzystencjalny ból brzucha

nad cynowym szynkwasem
wiszą puste butelki
w których zamiast wina
kolorowe koraliki
nie wiedzieć czemu

po drugiej stronie za listkami mięty
bazylii szałwii lubczyku
barmanka blondynka
zmęczone oczy nic nie mówią
niczego nie widzą
wpatrzona w koraliki
uwięzione w butelkowym szkle

ostatnie kurwy poszły spać
zegar zapomniał o wskazówkach
nie wie czy może nadejść jutro
portier uparcie patrzy
w punkt  nad moją głową
patrzę za jego wzrokiem
nie ma nic
stałem się przezroczysty

w moim hotelowym pokoju
czeka na mnie biała
zimna jak śnieg
topniejąca pościel

* Henryk Stanisław Różański: Wstęp do zielarstwa i fitoterapii oraz podstawy profilaktyki chorób metodami naturalnymi w ujęciu historycznym i współczesnym
Krople Inoziemcowa - skład: nalewka z rzewienia, nalewka z kozłka lekarskiego, nalewka opiumowa, ekstrakt strychninowy, kwas walerenowy, olejek miętowy, spirytus


Wiesław falko Fałkowski, 2016



środa, 25 maja 2016

haiku majowe (2)


falko




OKNO
środa, 4 maja 2016
Wybite okno
szerzej otwiera się na
wielki świat.


falko


ZEGAR
czwartek, 12 maja 2016
Zegar posmutniał
- bez wskazówek nie doczeka
końca wieczności.


falko


MIASTO
czwartek, 12 maja 2016
Miasto nie zasypia
- czeka aż przyjedzie
ostatnie metro.





poniedziałek, 23 maja 2016

haiku majowe (1)

falko

SCHODY
środa, 4 maja 2016
Drewniane schody,
gdy wchodzimy na piętro
- trzeszczą z wysiłku.

falko

PODUSZKA
środa, 4 maja 2016
Nocą poduszka
nie śpi - czeka aż zasną
nieumyte myśli.

falko

NOCNIK
środa, 4 maja 2016
Nocnik milknie
gdy ktoś go zapyta
- Jak minęła noc?

Kiedy poeta nienawidzi siebie za radość z widoku martwych wrogów

  Kiedy poeta nienawidzi siebie za radość z widoku martwych wrogów ty wiesz jak ja siebie teraz nienawidzę za tę radość na widok zabijania  ...