falko |
Fiesta, sjesta i mañana
Sjesta.
Pijemy wino z La Manchy,
jemy chleb i dojrzałe pomidory.
W ogrodach kwitną pomarańcze.
Drzewa dają cień.
Wiatr przynosi zapach morza,
porusza liśćmi winorośli.
Fiesta.
Pijemy wino z La Manchy,
jemy tapas i langustynki.
Gwarno w tawernach.
Gwiazdy nad nami.
Wiatr przynosi muzykę flamenco
i porusza białą sukienkę
śniadoskórej dziewczyny.
Mañana.
Na pewno nie dzisiaj.
Jutro, pojutrze, może kiedyś.
Wypijemy znowu wino z La Manchy,
a w Andaluzji zakwitną pomarańcze.
Wiatr przyniesie wspomnienia
i poruszy serca.
Jacy będziemy młodzi!
Wiesław Fałkowski falko, 2016
Bluzeczka z Wieżą Eiffla, Pocztówki Poetyckie, Antologia pod redakcją Ryszarda Mierzejewskiego, Pieszyce 2016
Bluzeczka z Wieżą Eiffla, Pocztówki Poetyckie, Antologia pod redakcją Ryszarda Mierzejewskiego, Pieszyce 2016
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz